Moherowy Moherowy
251
BLOG

Kołysanka cyrulika

Moherowy Moherowy Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Śmiejmy się się od ucha do ucha, a najlepiej obetnijmy sobie uszy, to będziemy się śmiać dookoła swoich łbów.

Powodów mamy wiele do tego, ażeby  nasz uśmiech poszerzony przez syberyjskiego cyrulika trwał, i trwał, i trwał...
Tańczmy w rytm tarabanów putinatora w waltzu, w którym bezmózgowy, wąsaty błazen jest wodzirejem.
Cieszmy się psychodelicznym pląsem we mgle, przy wtórze syren wieszczących koniec POLSKI!!!
Ooo, jakże wymownie uczciliśmy ten incydent, pozwalając kukłom animowanym łapami zaborców, nadal rządzić połacią pomiędzy Bugiem i Odrą i czy pamięta ktoś, jak ten teren niegdyś zwano? Czy pamięta jeszcze ktoś, czy było to sześć dziewięć, czy dziewięć sześć?
 
Panowie proszą panie z kropkami i bez kropek, w rajtuskach i bez nich.
Darzmy owe w tym tańcu każdym rodzajem miłości - z tą z Wieży Eifel’a włącznie.
W białym waltzu panie zamieniają się w ofiary czyniące małżonków zwierzyną rogatą za sprawą agentów i wszystkich, którzy się nadarzą, wyobrażające sobie lodowe smaki w pozycji klęcząc, dzieląc się swoimi siłami witalnymi z zuchami III RP.
Wirujmy wszyscy!!!
Cyrkowa arena czyni z nas błaznów rzucających w publikę swoje marne dowcipy, bez żadnych rezultatów, gdyż widownia nie rozumie po polsku.
Ubarwmy nasz karnawał oglądaniem każdego odcinka "M jak miłość", czerpiąc tym samym wzorce jakże kultywujące naszą odwieczną tradycję noszenia dżinsów.
Koniecznie też zerknijmy na obrady z sejmu wykazując się troską o ojczyznę.
Ostatnio było nieźle - amberowo i goldowo.
Senior z juniorem potwierdzili urzędowo, że “pierwszy milion należy ukraść”.
Jesień idzie, a z nią listopad.
Znowu jacyś przebierańcy jedenastego będą wyrywać płyty z chodników.
Jakieś flagi?
- Co? Marsz Niepodległości? To oni nadal przebierają się za wojsko? A te chorągiewki? Nic od Kuby się nie nauczyli. Co za bydło? Popatrz ile płyt z ulicy wyrwali...
I kolejna miesięcznica.
Cóż to oznacza?
Chyba nic innego jak kolejne Prima Aprilis, ale tym razem we wrześniu.
Poddajmy się łagodnemu strumieniowi informacji, płynących z emiterów o tym, co zostało już potwierdzone autorytatywno-MAKowymi analizami.
Nie dajmy się otumanić jakiemuś moherowemu oszołomstwu, że to był ZAMACH!
O nie!
Nie damy przerwać naszego karnawału, który tylko debile kończą w tydzień po Tłustym Czwartku.
Nasz karnawał niech trwa wiecznie!
Odkłamiemy wszystko i wszystkich, a potem wszyscy spłyniemy jak gów.o do ...Bałtyku.
Nie martwmy się jednak o przyszłość.
W Bałtyku, to przynajmniej będziemy mieli ciepły kąt przy jakiejś gazrurze, a i dach nad głową w postaci Mistrala.
Ktoś się troszczy o miejsce na mapie pomiędzy Bugiem i Odrą?
Po co?
Lepsi od nas tę połać zagospodarują.
 
Miłej nocy życzę !
 
 
 
 
Moherowy
O mnie Moherowy

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości